Chusteczki te miały być jednym z elementów wyposażenia wakacyjnej torby. Pomyślałam, że latem zawsze jest więcej okazji na ubrudzenie się czymś klejącym, czy w podróży, czy też podczas buszowania po sklepach, więc warto się zaopatrzyć w takie chusteczki – ot tak, na wszelki wypadek. Mój wybór padł na zielony duopak (2 opakowania po 15 sztuk) o zapachu Fresh, czyli jak się później okazało – morsko-guaranowo-cytrusowym.

Mimo początkowej niechęci do takich wynalazków, teraz mogę śmiało stwierdzić, że rzecz jest niesłychanie przydatna i praktyczna. Podczas wakacyjnego przemierzania kraju autem miałam wiele okazji by sprawdzić ich skuteczność i ani razu mnie nie zawiodły. Uwalnianie dłoni od lepkich pozostałości wszelkich słodkości, tłustych obiadów czy kurzu – to dla chusteczek banał. Bez większych problemów usuwają z dłoni także smar czy samochodowy olej. Po nieprzerwanej 6-godzinnej podróży w lejącym się z nieba żarze zaryzykowałam nawet odświeżenie nimi twarzy – szybko, skutecznie a co ważniejsze - bez podrażnień. W ostateczności można nimi nawet usunąć makijaż.

Po użyciu skóra pozostaje nawilżona, gładka, bez śladów napięcia czy podrażnienia, a do tego przyjemnie (choć niestety dość długo i intensywnie) pachnie i nie klei się – do tej pory było to moją zmorą w przypadku innych produktów tego typu.

Przecierałam nimi także blaty stołów, lustra i inne „martwe” powierzchnie – to też działa!

Same chusteczki są dość duże (około 20 x 20 cm), mają delikatną fakturę. Są cienkie, ale wytrzymałe. Nasączenie płynem jest optymalne a opakowanie z dużą zamykającą naklejką skutecznie je utrzymuje, nawet gdy chusteczki pozostawimy na słońcu, co mi się parokrotnie zdarzyło, choć opakowanie można zmieścić nawet w kieszeni.

Te chusteczki to teraz nieodłączny element mojej całorocznej (nie tylko wakacyjnej) torebki! Gorąco polecam!

3.71

Ocena na postawie 7 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę