Całkiem przyzwoita oliwka - dla dzieciaczków i mam lub kobietek z suchą skórą. Nie powoduje uczuleń ani podrażnień, w składzie ma olej sojowy, witaminy F, E i wyciąg z rumianku. Dobrze natłuszcza, ale najlepiej aplikować na wilgotna skórę po kąpieli, bo oliwka wcierana w wytartą ręcznikiem skórę ciężko się wchłania, choć na szczęście nie ma rano efektu "przyklejonej piżamy".

Kosmetyk na pewno dobry do przedramion, ud, pośladków, łokci i łydek. Na dekolcie i biuście niestety wyskakują mi drobne krostki od nadmiaru substancji natłuszczających, więc do tych obszarów polecam raczej szybkowchłaniające się preparaty o bardziej kremowych niż oleistych właściwościach.

Produkt jest wydajny - wystarcza na około 1,5 miesiąca, a używam prawie codziennie (pojemność to 150 ml). Opakowanie jest nieco nieporęczne - klapka ciężko się otwiera zwłaszcza mokrymi rękami, estetycznie - również nic specjalnego, ale opakowania oliwek szybko się zatłuszczają zawartością, więc i tak nie ma czego eksponować na półeczce. W tej oliwce przynajmniej nie odłazi z otłuszczonej już butelki żadna wierzchnia naklejka producenta (zawsze w tym miejscu gromadzi się brud, co nie wygląda estetycznie). Tu żadnej naklejki tu nie ma, za to mały pluszowy miś na froncie rozczula i budzi moje najszczersze zaufanie.

Zapach jest troszeczkę jakby chemiczny, ale mnie nie przeszkadza.

Słowem - niezła oliwka, ale uwaga z przedawkowaniem w przypadku skóry normalnej.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę