New View, najnowsza kolekcja pudrów MAC, dostępna w sprzedaży od lipca, to świetne produkty na lato. Przede wszystkim dlatego, że dają lekko połyskliwe wykończenie, co świetnie się sprawdza w letnich makijażach. Kolejny plus to dwa rodzaje pudru w jednym opakowaniu – o jeden kosmetyk mniej w walizce czy torbie.

Ale zacznijmy od początku. Puder jest wypiekany, dzięki czemu ma zwartą, odporną na uszkodzenia konsystencję. Dostępny jest w pięciu odcieniach – ja mam najjaśniejszy, Light Medium. Większa część pudru ma wykończenie satynowe, mniejsza – połyskliwe. Widać tu drobne, gęsto upakowane drobinki brokatu. W zależności od tego, czym się go nakłada –pędzlem czy gąbką – można uzyskać mniej lub bardziej kryjący efekt. Mnie bardziej odpowiada wersja delikatniejsza, uzyskiwana po kilkukrotnym omieceniem pędzlem twarzy.

Co ważne, część z brokatem świetnie nadaje się do rozświetlenia łuku brwiowego, dobrze otwiera oko, naniesiona w kąciku. Przy odrobinie starania, można tu wyczarować cały (no, prawie cały) makijaż.

Pewnym minusem jest brak lusterka i jakiegoś aplikatora, ale nawet poza domem nie mam zwyczaju poprawiania makijażu publicznie, a w łazienkach zwykle są lustra. Warto za to dokupić dwa składane lub wysuwane pędzle – jeden do całej powierzchni pudru, drugi cieńszy, do nakładania części brokatowej.

W sprzedaży razem z kolekcją New View pojawił się też specjalny pędzel, świetny do nakładania tego pudru. Jego cena to 190 zł.

Kosmetyki MAC można kupić salonach MAC w warszawskim C.H. Złote Tarasy, w Galerii Krakowskiej w Krakowie i we wrocławskim Magnolia Park.

5.00

Ocena na postawie 1 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę