Producent obiecuje spektakularny efekt satynowej i idealnie gładkiej cery, trwałość do 12 h. Na opakowaniu jest napisane: "Niezwykle trwały podkład do każdego rodzaju cery. Dzięki zawartości polimerów sferycznych i silikonów perfekcyjnie koryguje wszelkie niedoskonałości cery bez efektu tworzenia się maski. Kompleks witamin (A, E, F, B5) regeneruje, nawilża oraz neutralizuje wolne rodniki. Efekt: idealny makijaż do 12 h. Bez ścierania. Bez smug. Bez poprawek".

Mam trochę mieszane uczucia względem tego podkładu. Posiadam odcień beżowy - bardzo ładnie wyrównuje koloryt skóry, ale nie kryje żadnych niedoskonałości, a trwałość również pozostawia wiele do życzenia. Po jakimś czasie podkład po prostu schodzi, pozostawiając brzydkie plamy. Z pewnością nie tak wygląda idealny makijaż. Nie polecam osobom, które liczą na dobre krycie.

Podkład ma lekką konsystencję, nie jest gęsty i dlatego sam absolutnie sobie nie poradzi z zatuszowaniem tego i owego na twarzy. Kolor jest taki półprzejrzysty, więc polecam osobom, które nie mają problemów z cerą. Daje się dobrze, równomiernie rozprowadzić, nie tworzy smug. Ja używam tego podkładu na wcześniej naniesiony na całą twarz cienką warstwą podkładu korekcyjnego i później utrwalam pudrem - tylko w taki sposób jakoś mi odpowiada. Bez czegoś "pod" się nie sprawdza.

Podobno zawiera filtry UVA/UVB. "Ppodobno", bo informacja ta jest umieszczona na opakowaniu tylko w języku angielskim. W ogóle brakuje polskiej nazwy dla tego podkładu, co mnie trochę zraża. W końcu Eveline to polska firma, produkują kosmetyki na polski rynek, więc mogliby je nazywać po polsku.

Opakowanie standardowe (30 ml), cena niewygórowana, więc można wypróbować. Daję mocno zawyżoną czwórkę.

3.33

Ocena na postawie 3 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę