'Unikalna receptura maseczki zawiera komórki macierzyste z drzewa arganowego, mające zdolność do samoodnawiania się oraz masło Shea o właściwościach nawilżających i uelastyczniających naskórek. Ten naturalny koktajl młodości chroni komórki macierzyste znajdujące się w skórze przed starzeniem, wzmacnia i pobudza ich potencjał regeneracyjny, zwiększa gęstość skóry. Regularne stosowanie maski powoduje, że proces starzenia zostaje znacznie spowolniony, skóra staje się napięta, rysy ulegają odmłodzeniu. 7 ml'.

Maseczkę zastosowałam w środku tygodnia, kiedy nie miałam czasu na zabawę w zmywanie maseczek. Podoba mi się to, że można ją nałożyć i zapomnieć o patrzeniu w zegar. Poza tym, taka maseczka z powodzeniem zastępuje mozolne wklepywanie kremu nocnego, a to kolejna oszczędność czasu. Czasem właśnie po ciężkim długim dniu w pracy, chciałabym sobie wykonać takie domowe SPA w wersji ekspresowej i wtedy ta maseczka fajnie sprawdza się, jako szybki, 'niezobowiązujący' kosmetyk.

Jej zapach jest mocno roślinny, moim zdaniem mógłby być delikatniejszy. Bardzo ładnie wygładza skórę, na drugi dzień budzę się z cerą mocno nawilżoną, miękką. Jest wydajna - saszetka wystarcza mi na hojną aplikację na całą twarz oraz szyję. Plus za dobry skład, czyli komórki macierzyste z Arganu, co do których działania przeciwzmarszczkowego jestem całkowicie przekonana. Niestety jest ciężko dostępna, właściwie widziałam ją tylko w sklepach ziołowych.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę