"Błyszczyk 3D Glam sprawia, że usta stają się widocznie wypełnione i gładsze. Ultradelikatna, nieklejąca konsystencja wypełnia nierówności i tworzy jedwabistą powłokę. Sprawia, że usta lśnią długotrwałym i spotęgowanym blaskiem. Kwas hialuronowy gwarantuje sprężystość i brak zmarszczek. Elastyczny pędzelek, który jednolicie rozprowadza błyszczyk, pozwala na precyzyjny makijaż nawet w kącikach. Maluje równą linię konturu i dociera do wszystkich zakamarków pozostawiając na ustach odpowiednią ilość kosmetyku. Unikalne połączenie polimerów z koktajlem witamin E i C nawilża i intensywnie odżywia delikatny naskórek, pobudzając go do regeneracji. Ekstrakt z aloesu działa łagodząco i nawilżająco. Filtry UV chronią usta przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Błyszczyk gwarantuje gładkie, zdrowe, kusząco miękkie i błyszczące usta każdego dnia".

Błyszczyk mieści się w eleganckim opakowaniu. Jego dół jest przezroczysty - widać kolor a zakrętka czarna, ostro zakończona ze złotymi elementami. Pierwszy raz spotkałam się ze spłaszczonym pędzelkiem w błyszczyku, ale szybko można się do niego przyzwyczaić, a aplikowanie nie sprawia kłopotu.

Kosmetyk fantastycznie pachnie - mnie zapach przypomina gumę balonową do żucia. Smaku nie zauważyłam. Do wyboru jest 12 kolorów (głównie odcienie różu, kilka brązów i bezbarwny). Wybrałam bezbarwny.

Błyszczyk rzeczywiście nie skleja ust, co jest dla mnie dużą zaletą. Utrzymuje się kilka godzin - chyba, że spożywamy jakiś posiłek lub pijemy (wtedy wymaga ponownego nałożenia). Dobrze nawilża usta, nadaje im delikatny połysk i ładnie je wygładza.

Pojemność opakowania to 8,5 ml.

Jak dla mnie wart jest każdej ceny – to bardzo dobry produkt polskiej firmy i warto mieć go w kosmetyczce.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę