Podsumowanie:
Moja siostra od dawien dawna używa grapefruite'a i jest cudny, to mogę powiedzieć (czasem jej podkradałam ;P). Zapach ma genialny, a usta migoczą niesamowicie.
Ja niedawno skusiłam się na swój własny, tyle że guma balonowa. I zawiodłam się. Miałam nadzieję na choćby lekko czerwony kolor, cokolwiek, ale on jest zupełnie transparentny. Drobinki są, ładnie się błyszczy, ale zapach ma nie do zniesienia! Smak jeszcze gorszy. Podsumowując, moje kolejne poszukiwania czerwonego błyszczyka do ust zakończone fiaskiem.
Daję 4 za grapefruite'a siostry.
Opakowanie:
Zapach:
Konsystencja:
Działanie: