Nie lubię sytuacji kiedy muszę wybierać między komfortem mojej skóry a komfortem nosa i samopoczucia. Niestety tak było w przypadku tego kremu.
Krem ma wszechstronne właściwości antyrodnikowe. Chroni przed wszelkimi wpływami środowiska zewnętrznego: zanieczyszczeniami środowiska czy promieniowaniem słonecznym. Wzbogacony jest o filtr SPF 20, dzięki czamu zapobiega powstawaniu przebarwień na skórze, a nawet rozjaśnia koloryt, a przy dłuższym i regularnym stosowaniu całkowicie usuwa istniejące plamy i zmiany pigmentacyjne.
Jest to krem przeznaczony na dzień, jednak z jego dziennego działania będą zadowolone tylko panie ze skórą suchą i wrażliwą. W przypadku cery mieszanej idealnie sprawdza się na noc, gdyż zaraz po wchłonięciu twarz pozostaje lekko tłusta a makijaz nie jest byt efektowny. Przy zastosowaniu na noc, taki problem nie istnieje – widocznie potrzebuje nieco więcej czasu na całkowite wchłonięcie. Już po pierwszym zastosowaniu (w moim przypadku po pierwszej nocy) skóra wygląda zdrowiej, jest świeża i zregenerowana. Znikają miejscowe przesuszenia skóry, cera staje się brzoskwiniowo aksamitna i nabiera ładnego koloru, a co ważniejsze wraca do równowagi i nie przetłuszcza się, jest trwale nawilżona.
Konsystencja kremu jest gęsta i przyjemna dla skóry. Po nałożeniu nie występuje zjawisko pieczenia, charakterystycznego dla kosmetyków wzbogaconych wyciągami z cytrusów (tutaj grejpfruta). Niestety mimo tylu superlatyw, właśnie to odbija się ujemnie na właściwościach kremu. Jego zapach, prawdopodobnie pochodzący od grejpfruta, lub kiepsko go imitujący, jest tak brzydki i trudny do zniesienia, zwłaszcza na początku, że przyprawia o duże wątpliwości co do trafności zakupu. Można się do niego przyzwyczaić lecz, jest to cecha kremu, którą firma powinna jak najszybciej zmienić. Na pochwałę natomiast zasługuje opakowanie ( standardowe 50 ml) – najładniejsze wśród całej gamy kosmetyków Idea25.
Ciekawostką jest fakt, że jako uzupełnienie kuracji kosmetykami CitroBiotic, można stosować doustnie Eliksir CitroBiotic. Zapewnia on oczyszczanie organizmu z toksyn, i powoduje trwałą poprawę stanu i wyglądu skóry. Taka łączona kuracja polecana jest szczególnie osobom o skórze suchej lub mało elastycznej, wrażliwej z problemami naczynkowymi a także zmęczonej i wymagającej – niezależnie od wieku. Niestety Eliksir to niemały wydatek, jego cena waha się w granicach 25 zł za 20 ml i 56zł za 50 ml.
Seria CitroBiotic jest propozycją godną uwagi, lecz zważywszy na stosunkowo wysokie ceny i niezbyt powszechną dostępność (tylko u nielicznych przedstawicieli lub wysyłkowo), nie wróżę jej wielkiej kariery.
| Producent | Idea25 |
|---|---|
| Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
| Rodzaj | Kremy na dzień: z filtrami UV |
| Przybliżona cena | 23.00 PLN |
