Imagine - Emerald EDT

Kosmetyk
Imagine - Emerald EDT

Nie tak dawno obchodziliśmy Walentynki. Przypomniały mi się wtedy właśnie moje pierwsze, na które dostałam od kolegi wodę toaletowa. Była zapakowana razem z dezodorantem i zwala się Emerald. Prezent był całkiem milutki, jednak nawet, pomimo iż byłam jeszcze dzieciakiem, które nie miało zbyt dobrze wyrobionego gustu, to od razu po użyciu niemiłosiernie się zawiodłam.

Ale może zacznę opis od opakowania. Tak wiec woda znajduje się w przezroczystej buteleczce o dosyć nieciekawym, zwyczajnym, prostym, nieprzyciągającym, a może nawet odpychającym kształcie i zakrętce o kolorze żółtozielonym, który może się kojarzyć z barwa gruszki.

Co mogę stwierdzić o zapachu? Kiedy tylko rozpyliłam wodę na ręce od razu dotarł do mnie bardzo mocny, intensywny zapach, dający się wyczuć z daleka i przyprawiający o zawroty głowy oraz mdłości. Po za tym niezbyt ładny...

Co mogę powiedzieć na koniec? Woda nie zasługuje na uznanie i myślę, że nawet mało wybredne osoby zgodziłyby się ze mną.

5.00
Ocena na postawie 3 opinii Zobacz opinie
Oceń produkt Dodałeś już ocenę
Opakowanie:
Zapach:
Konsystencja:
Działanie:

Podstawowe fakty
ProducentOctagon Cosmetics
KategoriaPielęgnacja ciała
RodzajWody toaletowe, perfumowane oraz perfumy
Przybliżona cena5.00 PLN

Powiązane produkty

Oceny użytkowników (3)

Imagine - Emerald EDT: wypróbuj również

„Imagine”, Andrzej Jakimowski

... ? Że Imagine uczy, jak widzieć słuchem, czuć węchem, dotykać oddechem? Toż to wszystko pretensjonalny bełkot, żałosna częstochowszczyzna, tania egzaltacja. A jednak: Jakimowski wszystko to potrafi. Ponadto ... umie poruszać się w tzw. poetyckich ...

dawno temu

Świat bez nienawiści

... od najlepszych. Do takiej refleksji zachęca nas kampania amerykańskiej organizacji Anti-Defamation League, nosząca tytuł „Imagine a World Without Hate” („Wyobraź sobie świat bez nienawiści”). ... . Prosimy o opinie: jakich autorytetów dziś nam ...

dawno temu

„U niej w domu”, Francois Ozon

... ” pozostaje propozycją lekką, zabawną, zdecydowanie rozrywkową. Doskonałym sposobem, by np. zacząć przyjemny wieczór. A takie połączenia zdarzają się naprawdę rzadko. Jak na razie to (obok „Sugar Mana” i „Imagine”) najlepsze, co trafiło na nasze ...

dawno temu

„John Lennon. Chłopak znikąd”, Sam Taylor Wood

... , nie byłem w Liverpoolu w połowie lat 50., nie poznałem młodego Lennona, ale przez cały film towarzyszyło mi kategoryczne przeświadczenie: to nie jest późniejszy autor Imagine! Co nie znaczy, że role ...

dawno temu

„W imię…” Małgorzata Szumowska

... na przykładzie werdyktu zakończonego kilka dni temu festiwalu w Gdyni. Nagroda dla Chyry oczywiście tak, ale Srebrne Lwy i nagroda za reżyserię? W kontekście pominiętych m.in. „Imagine” i „Drogówki” to naprawdę gruba przesada. ...

dawno temu

Powiązane Tematy