Stałam się posiadaczką balsamu do ciała z linii Happy to be podczas zakupu wody perfumowanej. Balsam był w komplecie razem z nią.

Traktuję go raczej jako poprawiający nastrój gadżet, niż jako pełnowymiarowy balsam do ciała. No, bo trzeba przyznać, że pojemność 75 ml (a taką dużą właśnie mam tubkę), to niewiele. Stosuję go okazjonalnie i to wyłącznie na okolice dekoltu i szyi oraz kiedy chcę wzmocnić zapach EDP. Przypuszczam, że przy codziennym używaniu na całe ciało, starczyłby mi na kilka razy.

Konsystencja jest lekka. Balsam świetnie się rozprowadza i bardzo szybko wchłania, zostawiając skórę przyjemną i gładką w dotyku. Zapach utrzymuje się dość długo - przynajmniej na mojej skórze - nawet, kiedy nie użyję EDP.

Kompozycja zapachowa jest oczywiście taka sama jak w przypadku EDP, czyli: gruszka azjatycka, hibiskus, bułgarska róża, bez, masło kakaowe, sezam i drzewo sandałowe.

Polecam wielbicielkom Happy to be.

Cena, którą podaję poniżej, dotyczy zestawu: 30 ml EDP wraz z 75 ml balsamu do ciała.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę